O muzyce popularnej zwykło się mówić w kontekście wtórności warstwy muzycznej i niekoniecznie ambitnych tekstów. W końcu niska cena rodzi duży popyt! Tym milsze jest obserwowanie ogromnego zainteresowania trochę ambitniejszymi projektami w świecie zalanym miernej jakości wytworami konstruowanymi według sprawdzonego, chwytliwego schematu. A zainteresowanie albumem ?Racine carrée? jest spore, bowiem w samej Francji krążek sprzedany został w liczbie 2 mln kopii.
Elementem wyróżniającym płytę gatunkowo jest warstwa słowna, której treść stanowią różnorodne historie, niejednokrotnie odnoszące się do bardzo poważnych tematów. Już sam tytuł zwiastuje, że próżno szukać tu tak popularnych tematów jak pieniądze, sława, używki czy uciechy cielesne. No może poza tym ostatnim, choć akurat Stromae podaje ten temat w zawoalowanej formie, bo kto inny wpadłby na pomysł, żeby pisząc tekst o narodowym daniu belgijskim, tak naprawdę opowiadać o chorobach przenoszonych drogą płciową? Do długiej listy poruszonych tematów włączyć należy m.in. rasizm, seksizm i nowotwór spowodowany paleniem tytoniu. Wydawać się może, że tak obszerny katalog zawarty w jednym albumie spowoduje brak jego spójności. Na tę kwestię należy popatrzeć używając tytułu jako pryzmatu. ?Racine carrée? przetłumaczone na polski oznacza pierwiastek kwadratowy, który symbolizować ma podwójne znaczenie tekstu. Najłatwiej drugie dno dostrzec w opisanym wcześniej ?Moules Frites? i ?Tous les m?mes?, którego oparta na stereotypach narracja opisuje związki miłosne.
Tekstom z tej płyty warto przyjrzeć się bliżej, bowiem autor zwraca uwagę na poważne tematy w sposób bardzo łatwo przyswajalny. Poza tym zaobserwować można tu zręczną zabawę słowem. W warstwie słownej znalazło się też miejsce na skomentowanie słów belgijskiego kompozytora i piosenkarza Jacquesa Brela.
Warstwa muzyczna tego albumu nie daje określić się jednym gatunkiem. Znajdują się tu nawiązania do elektro, hip hopu, world music, a nawet opery. Spora część partii wokalnych ma deklamacyjny charakter, co prawdopodobnie ma swoje korzenie we wcześniejszych doświadczeniach Paula Van Havera. Artysta wykorzystuje różnorodność gatunkową i stylistyczną dla zobrazowania poszczególnych tekstów. Korzysta też ze swojej wiedzy z zakresu historii muzyki i na jej podstawie wyraża opinię o współczesnym świecie. Stromae buduje swoją ?Carmen? na cytacie z ?Habanery? Bizeta i w ten sposób opowiada o mediach społecznościowych. Tytułowa Carmen potraktowana jest jako symbol pożądania prowadzącego do destrukcji. Unowocześnienie odbywa się tu zarówno w warstwie słownej jak i instrumentacji, a całość dopełnia sugestywny wideoklip.
Muzyka popularna w dużym stopniu opiera się na warstwie wizualnej. Krótkie ujęcia w teledyskach i wszechobecna nagość mają za zadanie przyciągnąć oczy i zapewnić rozrywkę. Niejednokrotnie sukces takiej muzyki jest w dużej mierze oparty na bodźcach odbieranych przez zmysł wzroku, a nie słuchu. Warstwa wizualna u Stromae jest równie ważna, Jednak nie ogranicza się jedynie do promocji nagrań, ale rozwija wątki tekstów. Za idealny przykład posłużyć może klip do utworu ?Papaoutai?. Teledysk ze swoimi intensywnymi kolorami przedstawia radosny świat. Bohater obrazu, pomimo swojej pozornej przynależności do tego świata stoi do niego w opozycji. To w tej scenerii pada dramatyczne pytanie ?Tato, gdzie jesteś??. Ten sam dysonans pomiędzy treścią a sposobem przedstawienia pojawia się w relacji słowo ? muzyka. Konflikt ma tutaj głębsze znaczenie ? obrazuje on emocje młodego chłopca tęskniącego za ojcem. Uczucie to artysta zna doskonale z autopsji.
Stromae w swojej muzyce i wideoklipach tworzy różnorodny, a jednak bardzo spójny i charakterystyczny świat. Na bazie wypracowanego stylu powstała nawet kolekcja ubrań. Wzorami i kolorami nawiązują one do strojów noszonych przez artystę w teledyskach i na koncertach. Capsule no. 1, bo tak nazywa się kolekcja, wyprzedana została w zaledwie 3 dni. Tak duże zainteresowanie projektami realizowanymi przez Stromae rodzi nadzieję, że do odbiorcy masowego przedostaną się również inne ambitne projekty, które będą miały szansę zmienić świat na lepsze.
0 Komentarzy